Mandatory Upgrades - Recenzja Data Pack

Mandatory Upgrades #1 – recenzja Up and Over (cz. 1 – Korporacja)

W chwili publikacji tego artykułu piąty Data Pack z Lunar Cycle jest już dostępny w sklepach, jednak dział Mandatory Upgrades zaczniemy od recenzji poprzedniej paczki kart, czyli Up And Over. Czwarty Data Pack jest ważny dla korporacji z powodu dwóch kart, które zostały ocenione przez nas bardzo wysoko. Chodzi oczywiście o nowy ICE dla HB zaprojektowany przez Mistrza Świata z 2012 roku – Architect oraz nowe Identity dla Weyland – Blue Sun. Czemu te karty są takie ważne, przeczytacie w rozwinięciu.

Up And Over - 4th Data Pack Lunar Cycle

Up And Over – 4th Data Pack Lunar Cycle

Zanim jednak przejdziemy do kart, przedstawię Wam dwie osoby, które poprosiliśmy o opinię przy ocenianiu w imię przysłowia co cztery głowy to nie dwie. 🙂

Matuszczak – bardzo dobry gracz pochodzący z Trójmiasta, niedawno podbijający turnieje warszawskie, a aktualnie wygrywający w Irlandii. Pierwszą ligę portalu Stimhack zakończył na 2-gim miejscu. Jeden z niewielu graczy potrafiących wycisnąć bardzo dużo z Rielle „Kit” Peddler.

Lajcik – mistrz od alternatywnych strategii. Nienawidzi Account Siphon i odmawia grania popularną Andromedą. Bardzo dobrze bawi się tworząc decki, które grają tak jak on chce, niestety nie zawsze wygrywając. Ale satysfakcję sprawia mu także, gdy niektóre z jego pomysłów pojawiają się później w czołowych taliach na turniejach – jak ostatnio Mushin No Shin z Off The Grid.

Data Pack otwiera karta Architect zaprojektowana przez Mistrza Świata z 2012:

Architect
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06061

Matuszczak: (4/5) Były mistrz świata wykonał kawał fantastycznej roboty i zaprojektował jedną z najciekawszych kart w grze. Niezłamany  Architect  otwiera przed korporacją szereg możliwości. Wszechstronne podprogramy zazwyczaj można zastosować na kilka różnych sensownych sposobów. Architect błyszczy w NEHu: pozwala wykorzystywać umiejętność ID oraz uzupełnia brak dobrych sentry w NBNie. W HB oraz Replikacji również jest bardzo dobrym strażnikiem, którego na dodatek nie można zjeść Parasitem.

Lajcik (5/5): Architekt dostaje ode mnie 5/5 za unikalność i wielofunkcyjność. Umożliwia bardzo ciekawe zagrania niezależnie od tego, którego serwera będzie bronił. Na R&D pozwala przefiltrować karty, które runner będzie accesował. Na serwerze zdalnym pozwoli np. doinstalować Asha do bronionej agendy lub wymienić agendę na pułapkę. Na domiar złego nie można go zabić Parasite’em. Jestem bardzo ciekawy, jakie zagrania zobaczymy z udziałem Architekta 🙂

Bazyn:(4/5) Karta na pewno bardzo ciekawa – jeżeli podprogramy odpalą to pozwala na wiele: schowanie w zdalnym serwerze agendy leżącej na wierzchu talii, odzyskiwanie zużytych assetów pieniężnych, odzyskiwanie SanSanów… Idealnie pasująca do Near Earth Huba, gdzie gdy użyjemy pierwszego podprogramu do stworzenia nowego zdalnego serwera w nagrodę otrzymujemy jeszcze dodatkową kartę (która w dodatku jest nam znana). Problem z Architectem jest jednak taki sam jak z wieloma innymi ciekawymi, małymi sentry – zbyt wiele osób nie biega przed wyłożeniem na stół odpowiedniego breakera.

Inermis: (5/5) Super Ice. Synergia z ID HB:ETF i NEH. Do tej pory tylko Jinteki i Weyland karały za brak sentry breakera na stole. Teraz HB też może, a nawet Near Eearh-Hub dla którego ten ICE jest obowiązkowy.

Peak Efficiency
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06062

Matuszczak (2,5/5): Karta pozwala nam nieźle zarobić: zysk ponad 5 kredytów wydaje się całkiem realistyczny. Problem jest taki, że kasy potrzebujemy przede wszystkim na początku gry, gdy nasze lody nie są jeszcze zrezowane, a wtedy Peak Efficiency w ogóle nam nie pomaga.

Lajcik (1/5): Wydaje mi się, że będziemy tę kartę czasem widywać w deckach rezujących dużo lodów. Szkoda tylko że nie ma podtypu transaction – podstawkowy Weyland  bardzo chętnie by ją przytulił.

Bazyn: (2/5) Najbardziej widzę tę kartę w Foundry opartym na NEXTach, gdzie często szybko mamy zrezowanych kilka lodów. Potrzeba ich jednak cztery, aby Peak Efficiency było tak dobre jak Beanstalk, więc raczej w pierwszej połowie gry będzie nam tylko zapychać rękę. Peak Efficiency trafiło do frakcji w której mamy już świetne operacje ekonomiczne (Blue i Green Level Clearence) i ciężko może jej być z nimi konkurować.

Inermis: (2/5) Słabe na początku gry, dobre pod koniec. Niestety są już lepsze i pewniejsze karty ekonomiczne. Prawdopodobnie będzie grane w The Foundry, być może w niektórych HB na dużej ilości Ice. Ale raczej nigdzie indziej. No i nie jest transakcją.

Labyrinthine Servers
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06063

Matuszczak: (1,5/5) Pojawienie się tej agendy to świetna wiadomość dla fanów serwerów-pułapek. Zła wiadomość jest taka, że talie w których mogłaby ona znaleźć zastosowanie nie są zbyt dobre w punktowaniu projektów, a już szczególnie takich, które trzeba awansować pięciokrotnie. Na domiar złego Labyrinthine Servers musi konkurować z The Future Perfect: jedną z najlepszych agend w grze.

Lajcik: (2/5) Labyrinthine Servers może być, tak jak zauważył Matuszczak, zbyt trudne do zescorowania w deckach w których byłoby najbardziej przydatne. A szkoda, bo umiejętność jest zabójcza.

Bazyn: (2/5) Jakby efekt tej agendy był silny to zdarzałoby nam się spotykać Whirlpoola 🙂 Może niektóre Replicating Perfection grające sześcioma agendami 5/3 będą używały LS, aby zmusić Runnera do przejścia przez wszystkie paskudne lody wyłożone na serwerach centralnych, ale każde Jinteki będzie w pierwszej kolejności wybierało The Future Perfect.

Inermis: (1/5) Trudno mi sobie wyobrazić lepszą agendę 3/5 niż Future Perfect. W teorii Labirynty przydadzą się do decku, który chce zabić runnera karząc go za podjęcie złej decyzji. W praktyce zapunktować agendę 3/5 w decku na zabijanie jest strasznie trudno. O wiele łatwiej zainstalować Whirpoola.

Ashigaru
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06064

Matuszczak: (3/5) Ocena być może byłaby wyższa, gdyby nie wszechobecne Parasite’y. Bardzo wysoki koszt rezu czyni z Ashigaru arcyapetyczny kąsek do pożarcia. Ma świetną synergię z Cerebral Imaging, ale koszt 3 punktów wpływu jest wysoki i wymusza pacyfistyczne nastawienie talii. We własnej frakcji Ashigaru jest średni, gdyż łamanie go jest dość tanie w stosunku do kosztu zrezowania.

Lajcik: (3/5) Myślę, że pojedyncze sztuki Ashigaru będą pojawiać się w Teninach, Replikacji i pewnie nawet w Cerebralu. Ashigaru jest drogi do przejścia konwencjonalną drogą jak i dobrą przeszkodą dla grających Femme Fatale.

Bazyn: (4/5) Karta marzenie dla Cerebral Imaging, na którą nie będą działały zwykłe narzędzia runnera odpowiadające za duże lody (Femme Fatale, D4V1D). Koszt przejścia 6-7 za lód kosztujący 9 jest na tyle przyzwoity, że i w taliach Jinteki można będzie się na niego natknąć.

Inermis: (2,5/5) Ten ICE jest tylko i wyłącznie do Cerebral Imaging: Infinite Frontiers. Hej, mam ICE który ma 15 x subrutyn End The Run. Twój Corroder łamie go za 17 kredytów! W każdym innym ID lepszy jest Wall Of Thorns. 2 net damage zawsze może kogoś zaskoczyć.

Mamba

bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06065

Matuszczak: (2,5/5) Głównym problemem Mamby jest jej koszt. Nie dość, że musimy zapłacić 6 za rez, to jeszcze gry PSI bywają kosztowne. To sprawi, że kartę najpewniej zobaczymy głównie w – nie bez powodu – rzadko granym Nisei Division. Łamanie Mamby nie należy do najtańszych, lecz jej podprogramy, nie są dla runnera szczególnie mordercze.

Lajcik: (3/5) Więcej PSI! Nie mogę się doczekać wyjścia Nisei Division z cienia. przydałaby się jeszcze z jedna ciekawa karta z licytacjami PSI i sądzę że możemy się tego spodziewać. Ja na pewno złożę 🙂

Bazyn: (2/5) Plus za siłę karzącą wciąż bardzo popularnego Mimica. W połączeniu z zapunktowaną agendą House of Knives już nawet jeden counter będzie mocno utrudniał życie runnerowi np. biegając bez pełnej pięciokartowej ręki będzie ryzykował śmierć od Snare’a. Dla nie mordujących Jinteki efekt Mamby okaże się zapewne za słaby, by dorzucać ten lód do talii.

Inermis: (2/5) 4 siły trochę broni, bo Mimic go nie przechodzi bez obniżenia siły. Na pewno kusi uzbieranie kilku Power Tokenów na Mambie, ale w praktyce nie będzie to możliwe, bo runner nie będzie biegał bez breakera. Co gorsze, PSI powoduje że nawet za pierwszym razem możesz power countera nie dostać. ICE może będzie lepszy gdy pojawią się karty pozwalające dokładać power countery.

Reversed Accounts
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06066

Matuszczak: (4/5) W przeciwieństwie do pozostałych pułapek, Reversed Accounts pozwala korporacji skorzystać nawet wtedy, gdy runner nie zdecyduje się po nią pobiec. Runner wyda pieniądze na skok lub sami mu je zabierzemy. Win-win. Karta najlepiej nadaje się do glacierów, które mają problem z runnerami dla których wejście na serwer jest tylko kwestią pieniędzy. 1 influence sprawi, że będziemy ją oglądać wszędzie, tylko nie w NBNie, który najrzadziej buduje pancerne serwery zewnętrzne.

Lajcik: (4/5) Zgadzam się w pełni z Matim, ta pułapka bardzo przyda się do decków grających jeden duży serwer do scorowania. Samo jej istnienie wymusza na runnerze działanie i pozwala korporacji zyskać okienko na przepchnięcie Agendy.

Bazyn: (4/5) Karta na którą czekały wszelkie glaciery. Świetnie sprawdza się w otwieraniu okienek na punktowania – można ją wrzucić do serwera, podbić i zobaczyć co zrobi runner. Pobiegnie? To wyda kupę kasy i nie stać go będzie na kolejny taki run w następnej kolejce. Nie pobiegnie? Podbijamy znowu i wysysamy z niego kredyty. O ile nie jest bardzo bogaty, a nasz punktujący serwer jest przyzwoicie drogi, powinniśmy nie mieć problemu z zapunktowaniem agendy w naszej następnej turze.

Inermis: (3/5) Im więcej zainwestujemy tym więcej runner straci. Pułapka całkiem fajna. Nie zabija, ale też nie każe nas gdy runner nie wykona runu. Win-win. Na pewno trzeba ją instalować tylko gdy chcemy zmusić runnera do runu na serwer. Do rozważenia dla taxujących talii.

Universal Connectivity Fee
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06067

Matuszczak (2/5): Specyficzna pułapka mająca irytować grzecznych runnerów i karcić tych otagowanych. Warto zwrócić uwagę na synergię z Data Ravenem. Karta jest jednak zbyt sytuacyjna: runner musi mieć taga, nie mieć odpowiedzi na pułapkę i jeszcze w nią wpaść. Ja tam polecam stare dobre Closed Accounts.

Lajcik (3/5): Wydaje mi się, że trochę nie doceniasz tej pułapki. Uniwersalne AI są głównie domeną Anarchów, pozostali runnerzy raczej nie mają odpowiedzi na Trapy. Dodatkowo w odpowiednio zbudowanym NBN nie będzie trudno o wstawienie taga w trakcie runu. Jedyną wadą tej pułapki jest to, że jeżeli podniesiemy ją wcześniej aby pełniła rolę taksującej przeszkody, to runner może ją zdetonować wtedy kiedy on chce. Sądzę, że możemy się jej spodziewać w grze 🙂

Bazyn: (3/5) Powoli wyłania się talia NBNu bazująca na taksowaniu Runnera minimalnymi własnymi kosztami. UCF dołączy w niej do kart takich jak Pop Up Window, Manhunt czy nadchodzący w The Source Troll. Bazowa zdolność karty już jest ok, a otagowany runner bez AI breakera może się bardzo nieprzyjemnie zdziwić.

Inermis: (3/5) Ciekawa alternatywa dla Closed Accounts. Jeśli runner nie gra na tagach, to przynajmniej taxuje za 1. Bardzo niemiłe dla tag-me decków, tylko że ich jest coraz mniej, bo z każdym dodatkiem pojawia się więcej kontr na Account Siphon. Podbijam ocenę o jeden punkt, ze względu na to że bardzo potrafi zaskoczyć jeśli stoi przed nią Data Raven

Blue Sun: Powering the Future
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06068

Matuszczak: (4,5/5) Weyland zmartwychwstał! Świetnie zaprojektowane ID z ciekawą mechaniką zmieniającą zasady gry. Blue Sun pozwala zabłysnąć kartom, które wcześniej rzadko widywaliśmy na stole takim jak choćby Oversight AI, Curtain Wall, czy Elizabeth Mills. Moim zdaniem umiejętność Blue Suna służy przede wszystkim do grożenia, a nie do używania. Pozwala nam zjeść ciastko (powstrzymać runnera upiornie drogimi lodami) i mieć ciastko (dostać za nie kasę z powrotem). Stawia to runnera pod ścianą, ponieważ wydatek kredytów na złamanie naszych drogich lodów może go kosztować życie. I często kosztuje. Trudno ocenić, jak silny będzie Blue Sun, gdy runnerzy przystosują się do grania przeciwko niemu, lecz nie mam wątpliwości, że jest to zdecydowanie najsilniejsze ID Weylanda.

Lajcik: (5/5) Umiejętność Blue Sun jak najbardziej służy do używania a nie tylko do straszenia. Femme Fatale staje się jednorazowym zagrożeniem, Parasite musi zjeść nam ICE w ciągu jednej tury runnera inaczej spadnie. Ponadtno dostajemy możliwość przekładania ICE tam gdzie są nam bardzej potrzebne i zwijania ICE które się już odsłużyły (możemy np. podnieść Hive kiedy zescorowaliśmy 5 punktów). Dodatkowo zastrzyk kasy w postaci combo z Oversight AI we wczesnej grze daje niesamowity skok finansowy, większy niż w Building a Better World. Możemy też podnosić drogie ICE do obrony a potem zbierać je do ręki żeby odzyskane kredyty przeznaczyć na scorowanie Agend. Moim zdaniem jest to jedno z ciekawszych i oferujących najwięcej elastyczności ID korporacyjnych w grze.

Inermis: (4/5) Nowe ID wskrzesza Weyland! Kombo z Oversigh AI daje bardzo szybki zastrzyk kredytów, jeśli Ice przeżyję turę na stole. To id jest bardzo mocne, ale nie „przegięte”. Już istnieje dużo odpowiedzi na nie- shutdown, parasite, jednorazowe łamacze jak faire czy sharpshooter. To ID lepiej sobie radzi z syfonami niż te z podstawki. Natomiast jeśli chodzi o palenie to nadal uważam, że podstawowy Weyland ma do tego lepsze predyspozycje 🙂

Bazyn: (5/5) Absolutnie fantastyczne ID. Możliwości użycia Blue Suna są limitowane tylko przez naszą wyobraźnię 🙂 Chcesz szybciutko zapunktować agendę na początku gry nie doprowadzając się do ruiny finansowej? Nie ma problemu, instalacja agendy, instalacja silnego lodu, jak runner pobiegnie rezujemy i na początku naszej kolejki cofamy lód odzyskując kredyty. Niekończący się Adonis? Bardzo proszę. Masz kombo mordujące na ręce, ale brakuje Ci 10 kredytów? Spoko, wrócimy na rękę Curtain Walla. Uważasz, że rezowanie Janusza za kredyty to marnotrastwo? A co powiesz na Janusza za darmo? I to przemieszczającego się to tu, to tam? Do tego fantastyczna interakcja z Oversight AI. Zgadzam się z Inermisem, że są odpowiedzi na Blue Suna i można stworzyć deck, który będzie sobie z nim bardzo dobrze radził. Na tym polega jednak dobry design – każda talia powinna mieć swoją kontrę. Jak nie ma to znaczy, że designer schrzanił sprawę… Nie chcemy więcej NEHów.

Changeling
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06069

Matuszczak: (2/5) Kolejny słaby awansowalny ICE do Weylanda. Tym razem awansowanie go nie daje nam nawet żadnych korzyści poza transformacją w sentry. Jako, że nie jest to warte zachodu, Changeling to po prostu droższy bastion. Do drogiego sprawdzenia, czy Runner ma komplet breakerów znacznie lepiej nada się Chimera.

Inermis: (1/5) Ten ICE może być sentry z ETR.. i co z tego? Jasne, przeciwnik wystawił corrodera, to zmieniamy go na Sentry.. Póki co lepiej jest wystawić po prostu sentry, które będzie musiał złamać.

Lajcik: (2/5) Ciekawe spostrzeżenie – to jak narazie trzeci (po Guard i Rototuret) i zarazem najsilniejszy sentry z twardym end the run. Trochę za drogi żeby go sensownie grać, ale warto mieć to w pamięci.

Bazyn: (3/5) Karta na początek gry, gdy runner jeszcze nie ma wystawionego pełnego riga. Podbita staje się sentry wymykającym się zakresowi Mimica. W dalszej części gry 5 kredytów może się jednak okazać zbyt wysoką ceną za zrezowanie lodu o sile 4 i jednym podprogramie.

Reuse
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06070

Matuszczak: (1,5/5) Wyrzucanie całej ręki nie jest w Netrunnerze zbyt dobrym pomysłem, nawet jeśli otrzymamy za to finansową rekompensatę. Nasze pozostałe karty w przeciwieństwie do Reuse powinny być użyteczne. Ponadto wyrzucanie agend wymaga wsparcia Jacksona, a jeśli zostawimy je same w ręku, zapraszamy runnera by je wykradł. Koszt dwóch klików ostatecznie dobija tę słabą kartę.

Lajcik: (1/5) Jest to niewątpliwie karta wydana do grania combo z Panic Button. Inaczej nie ma kompletnie sensu. Dobieramy cały deck na rękę i podwajamy kasę. Koszt dwóch klików powoduje że takie combo wymaga sporo wsparcia i prawdopodobnie nigdy nie będzie grane w topowych deckach. Spodziewam się jednak że jest tu potencjał na fajny troll deck 🙂

Bazyn: (1/5) Karta, która poza zawodami na „najdziwniejszy deck roku”, nie zostanie nigdy wyjęta z klasera. Jako sposób zarabiania w zwykłej talii jest nieefektywna. Można nią też zrzucać agendy z ręki, gdy Jackson leży na stole, ale od tego ma on możliwość dociągu kart, aby nie musieć się wspierać kolejnymi narzędziami. Nawet w Cerebralu też nie potrafię sobie wyobrazić, bym chciał zrzucać wystarczająco dużo kart, aby Reuse miało sens.

Inermis: (1/5) Ciekawe jak często da się to odpalić to Lajcikowe kombo.

Hades Fragment
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06071

Matuszczak (2,5/5): Efekt bardzo silny przeciwko coraz popularniejszemu Noise’owi. Przeciwko pozostałym runnerom niestety zdecydowanie mniej, jednak też może się przydać, szczególnie jeżeli pomaga nam Jackson Howard. Nie będzie to z pewnością pierwszy wybór spośród 3-punktowych projektów, ale może znaleźć miejsce w taliach, które będą chciały mieć ich 5 lub więcej.

Lajcik (3/5): Zgadzam się, że może nie jest to Agenda do grania w każdym decku. Daje jednak możliwość wracania do R&D zużytych kart co jest bardzo cennym efektem i w połączeniu z Howardem będzie bardzo frustrujące dla runnera.

Bazyn: (3/5) Solidna agenda 5/3 przywracająca nam do talii zzużyte wcześniej karty – najpewniej operacje ekonomiczne czy narzędzia do Fast Advance’u. Wymaga jakiegoś sposobu na tasowanie talii, ale kto dziś nie gra Jacksonami?

Inermis: (3/5) Jeśli grasz na agendach 3/5 i nie grasz Jinteki, to jest to agenda dla Ciebie. Kontruje zdolność Noise. Wraca Ci karty których potrzebujesz. Jackson. SanSan. Ekonomia.

Docklands Crackdown
bc0f047c-01b1-427f-a439-d451eda06072

Matuszczak: (1/5) Docklands Crackdown wymaga od korporacji ogromnego zaangażowania, by minimalnie uprzykrzyć życie runnerowi. Co gorsza, jeżeli karta ta będzie runnera wystarczająco irytować, może on ją usunąć ponosząc koszty prawdopodobnie nieporównanie mniejsze niż te zainwestowane przez korporację.

Lajcik: (0/5) Dopóki nie pojawi się jakiś sposób na przenoszenie power counterów to mamy kolejną kartę która nie zobaczy stołu…

Bazyn: (1/5) Jestem bardzo szczęśliwym misiem jak widzę korporację zagrywającą DC. By ta karta miała sens wymaga olbrzymiej inwestycji – broniące lody, rez, kliki na podbijanie. Inwestycji, która w większości partii się po prostu nie zwróci.
Inermis: (1/5) Bardzo fajny pomysł na kartę, ale jej działanie tylko na pierwszą instalację powoduje że jest zbyt słaba na dzisiejszy dzień. Tylko przeszkadza runnerowi, a nie pomaga korporacji, kto ma miejsce na takie karty w talii?

Na część kart runnera zapraszam, niedługo!